Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
6
Autosan H9-21 #Z30088
Wyprodukowany: 1983Rozmiar pliku: 690.87kB
Kilka dekad temu połączenie Białegostoku z Łapami zapewniała przede wszystkim kolej. W pierwszej połowie lat 70. nie było ani jednego kursu najkrótszą trasą - przez Uhowo. Autobusy jeździły okrężnymi trasami (w różnych wariantach) ale wszystkie przez Suraż. Dzięki temu mieszkańcy gmin Suraż czy Turośń mogli dojechać do Białegostoku, ale też do swego miasta powiatowego, którym do 1975 roku były Łapy. Czego to można się dowiedzieć przy okazji fotografowania i przygotowywania opisów do zdjęć ;)
Pierwsze kursy przez Uhowo uruchomiono na przełomie lat 70/80, ale większość autobusów jechała nadal przez Suraż. W roku 1981 przez Suraż było 18 kursów, natomiast przez Uhowo 4. Proporcje te zmieniały się stopniowo z każdym rokiem. Obecnie na najkrótszej trasie panuje ostra konkurencja PKS-u i PlusBusa, do tego jest spora ilość połączeń kolejowych. Natomiast do Suraża i okolicznych wiosek autobus zajeżdża tylko kilka razy dziennie.
Również w kierunku Moniek autobusy były przed laty uzupełnieniem oferty kolejowej. Na najkrótszej trasie było mniej więcej 10 kursów dziennie, drugie tyle miało charakter krajoznawczy. Tamtejsze okrężne kursy pozostały dziś wspomnieniem.
Komentarze
Spokojnie. Niedługo coś się pojawi. Po wakacjach rusza Białystok-Mońki przez Trzcianne. Jest Grajewo-Białystok przez Osowiec-Goniądz-Mońki, będzie jeszcze okrężny Gołdap.
Autobus grajewski w rzeczywistości nadal jedzie z Ełku, tylko teraz kurs jest rozbity na 2 części: Ełk - Grajewo i Grajewo - Białystok.
Fajnie, ogólnie ciekawe jak będzie wyglądać rozkład po wakacjach. Zaś do Gołdapi to będzie jeszcze jeden kurs czy przerobią któryś z istniejących?Przerobię osobiście
Teraz zajmuję się ściśle planowaniem. Po ruszeniu szkół będziemy pracować nad zmianą siatki połączeń, bo będzie na to czas. Najpierw trzeba ruszyć szkoły, a pojawiło się kilka nowych. Wczoraj wzięliśmy Michałowo, wcześniej Goniądz (to nowa), Choroszcz, Czarna Białostocka. Tam, gdzie wcześniej jeździł białostocki oddział, przegraliśmy Szudziałowo (wygrał PKS Siedlce, który jednak odmówił podpisania umowy) oraz Gródek (tam będzie Voyager, który jednak także chętnie by to oddał). Przed nami jeszcze Tykocin, Zabłudów i Narewka (której zbytnio nie chcemy, ale startować trzeba).