Not logged in | Log in | Sign Up
W nocy z soboty na niedzielę robił właśnie Warszawę. Nie wiem, czy konkretnie ten egzemplarz, ale taki. Czekając na dworcu na Kołobrzeg widziałem ten autobus.
Kurczę, miesiąc ze zmiennikiem jeździmy nim tylko we dwoje, a fotograf ustrzelil akurat jeden jedyny raz, gdzie autobus wzial kolega, bo my mielismy wolne oboje 🤣😅😆