Not logged in | Log in | Sign Up
1
File size: 344.37kB
Comments
- +3
"Nie możemy zagwarantować Państwu, że dojedziecie Państwo na czas. Możemy natomiast zapewnić, że nasze autobusy dzięki prędkościomo dostosowanym do kodeksu ruchu drogowego dowiozą Państwa cało i zdrowo bez uszczerbku na zdrowiu (chyba, że kogoś trafi wcześniej nerwica)"
- juriq (*.dynamic.mm.pl) (2012-09-09 12:28:57.464927)
Następuje dalsza agonia oddział Sanockiego Veolia Transport oraz cięcie kursów prawie 25 wylatuje z rozkładu.
To wiem, za to jakieś nowe kursy szkolne pouruchamiali. Przy czym to zależy od trasy, bo np. jak mieli kursy Sanok - Rymanów w dni robocze (dawne do Krosna) i tłukł ich Kubuś z każdej strony to lepiej im było zawiesić jak autobusy miały by wozić powietrze. Zresztą w Sanoku jeszcze i tak nie jest aż tak źle jak np. w Brzozowie, gdzie już żadnego pośpiecha nie mają.
Poza tym to nie tylko decyzje przewoźnika kroją rozkład. Każdy dokłada swoje 5 groszy do tego i tu niestety pasażerowie z wiosek też nie są bez winy. Ile razy widziałem jak gość czy babka stoją na przystanku i jedzie autobus do Rymanowa. Nie wsiądą za cholerę, przecież za 5 minut przyjedzie Kubuś. U nas niestety już utarła się mentalność, ze wszędzie busem, bo np. właściciel jest z sąsiedniej wioski i trzeba dać mu zarobić. A kursy lokalne, których rentowność jest znikoma wylatują głównie z jednego powodu (mówię o tych naprawdę nierentownych, to że wycinają też rentowne to ich problem) : mamy dookoła górzyste tereny. Jeśli autobus odbywa np. 60-70km trasę w Bieszczady wioząc przy tym 2-3 osoby to sama jazda po górach przyczynia się do zwiększonego spalania, którego te 3 osoby nie pokryją z kosztów biletów. Oczywiście na kursy weekendowe można puścić mniejszy tabor, ale Veolia woli nim ratować kursy szkolne niż skupić się na kursach dla pasażerów. Ostatnio sam zaproponowałem Veolii stworzenie oferty "StudentBus" na trasie Sanok - Kraków dedykowaną studentom, np. kursy w piątki i niedziele i odpowiednich godzinach w promocyjnych cenach. Na pewno by się przyjęło, ale przewoźnik nie wziął tej sugestii pod uwagę, bo albo brak kierowców albo koszty operacyjne albo jeszcze coś innego.