Not logged in | Log in | Sign Up
Do czego służyła ta czerwona listewka na wysokości lusterka? Czyżby podświetlenie tablicy z numerem linii?
do 2250: Dokładnie ! Tam wstawiano tablice z nr linii. Chociaz np. w moim mieście Jelcze nie miały tego.
W tym serialu sporo było ciekawych kadrów z komunikacją
do Kubaro; Postaram się wszystkie, jakie wybrałem, TU wrzucić i wzbogacić galerię łódzką ! Jeszcze parę mam... !
do Remik: Czy oby na pewno jest to 044 ? Już przy #813 zadałem to pytanie - przecież 044 to zmodernizowny "klamkowóz" 043 ! A poza tym racja co do "nówki" - widać jeszcze na szybie napis "NIEDOTARTY - 50km/h"
Krzysztof Stroiński w roli "chłopaka ze wsi" - Leszka Góreckiego. O ile pamiętam Leszek powoził również Ikarusem;) Zastanawia mnie ta klapa wywietrznika dachowego - w wersjach miejskich były pełne. Czyżby wymontowali ją dla potrzeb filmu?
do Marconi: Niewątpliwie masz racje. W powiększeniu widać, że wywietrznik dachowy jest zdemontowany i położony na dachu. Prawdopodobnie chodziło o "doświetlenie" wnętrza pojazdu, gdyż w poprzednim ujęciu Leszek-kierowca wstaje zza kierownicy i jak widac wysiada przednim pomostem. Widać tez było, że dość mocno był oświetlony światłem słonecznym czyli.... tak jak sądziłeś.
@Piotr Radoliński: Z tego co przeczytałem z różnych opracowań historycznych wywnioskowałem, że model 044 był produktem, który polegał na zastosowaniu podwozia wyprodukowanego w JZS Jelcz, z zastosowaniem napędu: silnik SW680 (od ciężarówki Jelcz serii 300), oraz mostu napędowego marki Raba i przedniej osi pochodzącej od ciężarówki Liaz. Pojazdy te nie różniły się wyglądem od tradycyjnych Jelczy RTO 043 i RTO Mex 272 pod względem nadwozia, ale można je było poznać po kołach (miały pełne felgi, a RTO charakterystycznie montowane trillux, tzw. na żabki). Wnioskuję, że model 044 nie był konkretnym odniesieniem do wersji międzymiastowej (tzw. PKS), ale pojazdem w pełni produkowanym w Jelczu (bez zmontowanego podwozia czeskiej Skody RTO). Widziałem też na archiwalnych zdjęciach z Krakowa przegubowca 021 o numerze 555, który to miał również pełne felgi (czyli podwozie 044).
Z tego co pamiętam jako mały chłopiec i również z późniejszych artykułów przeczytanych w różnych pismach i na różnych stronach internetowych poświęconych autobusom i historii fabryki w Jelczu, to podwozie 044 było produkowane bardzo krótko (ok. 2, 3 lata), ponieważ w roku 1977 do Zielonej Góry, ale też do innych miast przychodziły autobusy z tradycyjnym podwoziem czeskiej Skody (koła na żabki - trillux), ale z silnikami SW680.
@Remik: Podobnie jak Ty opisałem #813. Co do krakowskiego AP021 - #555 (z książki Komunikacja Autobusowa w Krakowie 1927-2007; ilustracja 72) to pamietam je z reala - bywam często od dawna w Krakowie. Podobnie było z Mexami - też sporo zmodyfikowanych jeździło po Krakowie. Jelcze w wersji miejskiej zaprzestano produkować w 1977 r....zostały stopniowo zastępowane przez PR110U. Natomiast wersja miedzymiastowa (PeKaeSowska) produkowana była jeszcze ok. 10 lat.
@Piotr Radoliński. Tak czytałem Twój komentarz. Co do miejskich ogórków, to zgoda kompletna. Nie zdarzały się raczej, nowe (lub pseudo nowe) pojazdy na Polskich drogach po roku 1977. A te PKS-owe, to były pojazdy po odbudowach w Jelczu i remontach/odbudowach w KPNA Słupsk i LZNS Lublin, ale często rejestrowane jako nowe. Bo jak wytłumaczyć przybycie do KPKS Zielona Góra O/Lubin w 1982 i 1985 ogórka klamkowca z podwoziem 044? Podobne wozy otrzymał oddział Głogów w 1984 roku. Oczywiście z tradycyjnymi podwoziami RTO też przychodziły, tylko w większej ilości. A jeszcze spostrzeżenie czy zdarzały się w PKS ogórki klamkowce z podwoziami RTO, ale z silnikami SW? Z tego co pamiętam raczej nie.
@Remik: Co do "mezaliansu" podwozia RTO i silnika SW - nie kojarzę takich przypadków. Wiadomo, że RTO to był komplet - silnik+skrzynia+tylny most. Tak samo było z SW. Chyba, że na ówczas nie wiele o tym wiedziałem. Z tego co wiem silniki skodowskie były mocne i wytrzymałe na tamte czasy i...może nie tylko na tamte.
Podwozie MTO-1R produkcji czeskiej. Od 1974 roku do polski trafiały również zmodernizowane podwozia, nie tylko RTO.