Not logged in | Log in | Sign Up
Cholera wie tam pełno rozszabrowanych wozów nawet solarisy bez klap stoją.
Te linie podmiejskie we Wrocławiu to w ogóle nieporozumienie i porażka. Ludzie boją się wsiadać do takich autobusów, mimo że niby oficjalnie można nimi jeździć po mieście to dodatkowo ten absurdalny nakaz wsiadania tylko pierwszymi drzwiami jeszcze potęguje to, że chyba nikt nie jeździ w obrębie miasta liniami DLA.
No, niestety, jak wszystko we Wrocławiu jest to przekombinowane i nikomu nie przynosi korzyści oprócz PR.