Not logged in | Log in | Sign Up
Rzeczywiście hybrydy w ruchu miejskim w takim Londynie, gdzie zapewne "but do odcięcia" mają jakieś sensowne korzyści ekonomiczne?
Na ile sensowne są te korzyści ekonomiczne trudno stwierdzić, ale wielkim tutaj tematem jest w ostatnich latach jakość powietrza, która jest dosyć zatrważająca. Stąd też takie kroki w ekologię - w centrum już coraz trudniej spotkać piętrusy o standardowym napędzie, wszystkie linie obsługiwane taborem jednopokładowym w najbliższych dwóch latach przesiądą się na wozy elektryczne (obecnie konwersję przechodzi trzecia taka linia), testowane są również elektryczne piętrusy, a ostatnio pojawiły się skonkretyzowane plany wycofania ruchu z Oxford Street.
Wracając do hybryd,nie robią ne na mnie specjalnego wrażenia. W trybie elektrycznym spędzają może 1% czasu jazdy - kilka sekund po starcie i to nie po każdym zatrzymaniu. Jedynym wyjątkiem są tu Routemastery, które przy prawidłowej pracy jeżdżą używają głównie enerii elektrycznej, a silnik włącza się co jakiś czas na kilka minut żeby naładować baterię - taką hybrydę to ja rozumiem.