Not logged in | Log in | Sign Up
Nie ma woli. Miasto samo nic nie kupi, a środki unijne nie są pewne.
Trochę słabo, ale jak MZK nie ma kasy, a musi mieć autobusy to nie ma wyjścia, ale jak cały czas są tylko używańce, a zadnych nówek, to robi sie nieciekawie.
Jeden argument na poparcie fałszywej tezy, że należy kupować autobusy fabrycznie nowe - czyli blisko 100 razy droższe?
Racjonalna polityka jest taka, że kupuje się część nowych, część używanych. Ale, jeśli musisz zapłacić tylko 15% ceny nowego, a resztę dofinansowuje UE, to dlaczego nie? Inna sprawa, że nasz rząd prze na alternatywne napędy. Autobus elektryczny jest 100% droższy od zwykłego diesla, a hybrydowy o 1/3. Gdzie tu sens, jak nawet Niemcy jakoś nie szaleją z hybrydami i elektrykami.