Not logged in | Log in | Sign Up
Stosunek cena/efekt jest bardzo mizerny, więc odpowiedź brzmi - nie.
Przede wszystkim należałoby odpowiedzieć na pytanie: Czy o prawie dwa metry dłuższy przegubowiec sprawdził się na linii 190 ? Czy potoki pasażerskie są na tyle duże by sprawdziły się tego typu przegubowce oraz czy przede wszystkim MZA po tych testach myśli bardzo poważnie o zakupie O530GL ?
Ja nie, wolałbym więcej standardowej wielkości autobusów, a w ogóle MZA nie stać na taki autobus.
Ja również jestem na nie. Bo można dać jedną brygadę więcej przy standardowym przegubie, albo kupic "metro-busy" z prawdziwego zdarzenia. Bo takie pojazdy to jest raczej strada pieniędzy, bo wydaje mi się, że są raczej trochę droższe od standardowego przeguba.
Najpierw musi się zmienić rozporządzenie w sprawie warunków technicznych pojazdów, bo jak na razie autobus przegubowy zarejestrowany w Polsce może mieć maksymalnie 18 metrów długości.
Ja się pytałem o wasze własne odczucia - subiektywne, miłośnicze... Tymczasem otrzymałem urzędniczy bełkot... Tyle to ja wiem
Jeśli chodzi o mnie to porażka. Co daje te 2 metry? Większa cena samego autobusu, dodatkowe 2 opony po ok. 1000 PLN, czyli większe koszty. Co innego gdyby chcieli kupić Van Hola AGG300:D:D
@Paweł Adamus: Dokładnie 18,75 m @propser5250: Z punktu widzenia czysto miłośniczego to ta "zabawka" jest ekstra i bardzo elegancka, tylko, że od standardowego Citaro G różni się dodatkową osią i 1,54m dłuższym tyłem
Ten autobus tak naprawdę niewiele różni się od typowego przegubowca - w praktyce ma on jedynie trochę więcej miejsc siedzących. Jest to półśrodek. Rewolucyjnym rozwiązaniem byłoby zastosowanie dwuprzegubowców Van Hoola, które są tak pojemne, jak tramwaje - a różnica w długości pomiędzy nimi a zwykłymi 18-stkami jest dużo bardziej znacząca. No i jeszcze taki drobiazg. Te dziadowskie fotokomówki, które trzeba było wyłączyć, by autobus w ogóle mógł odjechać z przystanku. To się w ogóle u nas nie sprawdza, bo autobusami jeździ tyle ludzi, że przestrzeń przy drzwiach nigdy nie będzie pusta.
Różni się jednak kilkoma innymi (drobnymi) szczegółami wewnątrz jak i na zewnątrz. Karol: przecież nikt nie oczekiwał od Capacity czegoś więcej, niż właśnie większej długości i pojemności (a co za tym idzie - dodatkowej osi). No chyba, że czytelnicy gazet kiedy dowiadywali się, że autobus "z kosmosu" nadjechał - bo tak przedstawiała ten wóz lokalna prasa
Powyższe pisałem odnośnie postu Karola (w trakcie kiedy JP wkleił swój)
Cóż czasami trzeba pogodzić hobby od Polskiego realizmu. Szkoda kasy na te zabawki skoro ledwo starcza na zwykłe autobusy, ale można by było to pogodzić zlecając jakiemuś ajentowi.
Jak dla mnie to za mało korzyści płynie z użytkowania takiego autobusu. Jeśli chcemy coś zmienić to najpierw zmienić przepisy, a następnie wprowadzić autobusy 2 przegubowe na wydzielone bus pasy.
@prosper: Wiem, że nikt nie oczekiwał po tym autobusie jakiegoś cudu, ale wkurza mnie fakt, że media opisując ten autobus mówi, że jest super rewelacyjny i bardzo pojemny niż normalny przegubowiec.
To prawda - prasa dostawała orgazmu! Podobnie było rok temu w styczniu, na testach innego GL. TVP3 wpadło do wozu i wypytywano pasażerów jak im się jeździ takim cudownym kosmicznym pojazdem A ludzie co mieli zrobić - szybkim wzrokiem przejeżdżali po wnętrzu (dopiero w tym momencie orientując się, że coś tam inaczej jest) i opowiadali wychwalające dyrdymały Ja jednak traktuję Capacity jako powiew świeżego i przede wszystkim innego powietrza i dobrej klasy w zurbinowanej (nie mylić z dobrze zurbanizowanej) Warszawie