Not logged in | Log in | Sign Up
Nadwozia nie miały podwójnych numerów. Pierwszy to numer nadwozia tożsamy z końcówką numeru VIN, a drugi to numer podwozia.
tia, lepiej było klepać ogóry. JZS do końca swojego żywota korzystał z tej licencji. W sumie to zepsuliśmy fajny autobus jakim był PR100 robiąc z niego 12 metrowy autobus z klocem leylandem.
aa i produkcja PR110M w 1987 roku spadła do poniżej setki rocznie. Akurat by wykarmić jakieś Rzeszowa i Torunie z obocznościami.
Można by spróbować poanalizować tą tabelę ale naprawdę poukładanie tego to syzyfowa praca z białymi plamami: VIN=&pelna_nazwa=&rocznik=&kasacja=&rejestracja=&numer=&ybuy=&ysell=&operator=--&operator_nazwa%5B1%5D=&testy=--&operator_nazwa%5B2%5D=&r=Po%C5%A1alji">https://phototrans.eu/autobusy.php?s=5015&marka_id=6&body_id=n7&model_id=5647&VIN=&pelna_nazwa=&rocznik=&kasacja=&rejestracja=&numer=&ybuy=&ysell=&operator=--&operator_nazwa%5B1%5D=&testy=--&operator_nazwa%5B2%5D=&r=Po%C5%A1alji
Z 1987 r. mamy w bazie 109 szt., z czego poza Toruniem i Rzeszowem też sporo Kielc, i niemała ilość z Puław.
Może część nie była nowa gdy przyjechała? Może część to były remonty?
Były. Np. 2 peerki z WPKM Piotrków Trybunalski z 1982 r. po dobudowie w JZS w 1987:
52 - 12RB4720/5034 - PTF 732L -> PTP 690F -> 102 -> MZK Bełchatów 419
53 - 12RB4644/4917 - PTF 734L -> PTP 708F -> 103 -> MZK Bełchatów 420.
Bardzo to zawiłe jest i skomplikowane z tymi odbudowami. W Łodzi przykładowo wiele autobusów z lat 1977-78 przeszło odbudowę lub zwrócono do JZS. Następnie dostarczano je ponownie po odbudowie w latach 1981-82 jako "nowe" z nowymi numerami taborowymi,które kasowano niekiedy już po 2 latach. Nastepnych z roczników 1979 i nowszych nigdzie nie wysyłano i kasowano równie szybko.