Du bist nicht eingeloggt | Einloggen | anmelden
Robi wrażenie rozmach tureckich inwestycji w infrastrukturę. To takie Chiny-2, uwzgledniając skalę wielkości
Powszechnie narzeka się tutaj na jakość infry. Przykładowo, drogi i autostrady są szerokie, ale nawierzchnia przypomina zwykle gierkówkę sprzed remontu; narzekania dot. także innych branż (kolej, energetyka).
Żeby było jasne - na mnie też skala działania robi wrażenie, chciałem tylko pokazać, że nie wszystko złote, co się świeci.
Mimo wszystko, wole szeroka autostrade z kiepska nawierzchnia, niz droge typu siodemka miedzy Plonskiem i przedmiesciami Gdanska
Ani jedno, ani drugie nie jest dobre. Aktualnie jestem przeciwnikiem autostrad w Polsce, odkąd zorientowałem się, ile kosztują. Siódemka wcale nie jest zła, najgorsza nawierzchnia występuje na niej właśnie w miejscach, w których droga jest dwujezdniowa :( Ciekaw jestem tych tureckich autostrad - czym tam jest owa "zła nawierzchnia".
Zjeździłem raptem Istanbul-Ankara, Selcuk - Izmir plus obwodnice autostradowe kilku miast na południowych-wschodzie i Denizli. Np. na dziesięcioletniej Aydin - Izmir jezdnia jest pofałdowana poprzecznie, dwa prawe pasy mają widoczne koleiny, a do tego dochodzą poprzeczne spękania asfaltu. Drogi inne niż autostrady
@Adam G.: nie bój, nie bój, wraz z wiekiem, a przede wszystkim zwiększaniem dochodów, preferencje konsumenckie i gotowość płacenia większych sum za stosowny komfort ulegają zmianie