Du bist nicht eingeloggt | Einloggen | anmelden
Nie macie co narzekać, bo np. w Warszawie jeden nowy elektryk jeździ albo stoi pusty robiąc reportaże dla TV, dwa kilkuletnie Solarisy robią za mobilne kasy, za chwilę kolejne dwa idą na... karetki pod Stadion. A tymczasem po mieście jeżdżą wciąż pojazdy kilkunastoletnie, a nawet 20-letnie, niektóre bez klimatyzacji. Wprawdzie część z nich jest wycofywana, ale bardzo powoli, bo nowo dostarczanych przegubowych elektryków de facto nie ma gdzie ładować.
Ale on przecież jeździ na linii. Specjalnej, której rozkład jest znany.
@jacekso Tylko, czy przypadkowy pasażer weźmie pod uwagę taką linię kursującą co dwie godziny? W dodatku tramwaj zjeżdża do zajezdni na początku popołudniowego szczytu i sądząc po tym, że obecnie ma zasłonięty wyświetlacz, już nie wyjeżdża na zwykłą linię.
Stopiątki w dobie pandemii to dobre tramwaje - biorą dużo pasażerów na pokład.
@Krystian Jacobson Jeśli bierzemy pod uwagę rządowe nakazy, to jest to niewiele ponad 60 osób na skład, czyli wcale nie lepiej niż w przypadku niskczy pokroju Gammy i Tramino, a komfort jest nieporównywalnie gorszy. Gdyby tak zestawić z nich trójskłady jak w Gdańsku, to owszem, byłyby bardziej pojemne.