Not logged in | Log in | Sign Up
0
File size: 176.62kB
Comments
Czemu wszędzie jest zanczony po numere rejestracyjnym ?
Przecież MAN mu tego numerka nie nadał. :] Rejestracja ma być, a nie numer taborowy.
Bo jakiś debile ciągle zmieniają na numer rejestracyjny, z Krzychem na czele. Wóz jest obecnie używany przez PKS Gdańsk i taki został u numer nadany. Zdjecie przedstawia moment, w którym autobus jeździ pod takim numerem taborowym - koniec i kropka.
Ja już nie mam siły łazić po wszystkich wypożyczonych wozach i poprawiać opisy po nich
- PanTograf (*.internetdsl.tpnet.pl) (2009-06-06 20:57:27)
Heh, nawet Pan Wielce Poprawny nadaje numer rejestracyjny- szkoda słów.
Czyli jeśli w czasie testów nadano numer taborowy to podpinam pod ten numer? Nawet jeśli go nie widać (ale wiem, że taki posiada)? Wydawało mi sięże gdzieś, kiedyś była na ten temat dyskusja i było odwrotnie, ale jak trza podpiąć pod testowy numer to pozmieniam. Proszę tylko o potwierdzenie. Dzięki.
A i jeszcze jedno - jeśli na testach nie nadano numeru lokalnego to podpinać pod rejestrację czy pod numer widoczny na autobusie? I co zrobić z srolarisem hybrydowym http://www.phototrans.eu/15,149048,191.html który ma na burcie gdyńskie 5200? :>
Logiczne, że nie podpinasz go pod 5200, chyba, że taki numer dostał gdzieś indziej. Jak jest na testach i nie ma nadanego numeru przez testującego - rejestracja. Jak ma nadany numer - numer. Co do sytuacji z nienaklejonym numerem to nie wiem.
Co z tego, że MAN mu tego numerka nie nadał. W MZK Słupsk też nowych numerków nie nadaje właściciel pojazdu, a numery są przypisane pod niego. Zresztą w Gdyni jest tak samo. Numery taborowe są właśnością ZKM, a jednak one widnieją w danych pojazdu jako właściciela.