Not logged in | Log in | Sign Up
IMO zaletą ZF'a jest brak hydro-mechanicznego pierwszego przełożenia. Ktoś powie, że przez to później te automaty szarpią, jednak jakoś niemieckie używańce zaczeły szarpać dopiero gdy pojeździły jakiś czas w Polsce. Poza tym o wiele lepiej mi się podróżuje z ZFem. No i fajne dzwięki wydawane przez skrzynkę+retarder przy redukcji biegów podczas hamowania